"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi, Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty" - śpiewał Marek Grechuta. I właśnie do drzwi Domu Pomocy Społecznej w Zochcinku jakiś czas temu przyszła wiosna.
Choć dopiero połowa maja, to w Zochcinku część przyrody już się obudziła do życia, a niektóre drzewa, rośliny i krzewy dopiero puszczają pierwsze liście i kwiaty.